Trzy różne treningi w każdym miesiącu – dwa w zaciszu domowym lub na siłowni oraz jeden typowo na boisku czy hali. Do każdego ćwiczenia nagrałem wideo z podpowiedziami, co robić, na czym się skupić i dlaczego.
Trening A
Opiera się na rozwoju dolnych kończyn oraz wzmocnieniu stawów skokowych i kolan. W pierwszym miesiącu zależy nam na hipertrofii funkcjonalnej i wytrzymałości mięśniowej. Im dalej w las, tym więcej ćwiczeń na siłę maksymalną, a trzeci miesiąc to prawie wyłącznie moc i siła reaktywna.
Trening B
Zaczyna się od wytrzymałości i siły górnych partii. Dodatkowo wzmacniamy mięśnie tułowia, pracujemy nad stabilizacją oraz mniejszymi partiami. Obfituje w serie łączone ćwiczeń na core + stabilizacji i prehabilitacji.
Trening C
Jest prawdziwą gratką dla zapalonych koszykarzy. Wychodzimy na boisko i zaczynamy od kilku ćwiczeń zwiększających szybkość stóp i zwinność. Następnie przechodzimy do techniki poruszania – sprinty na wprost, do boku, goniąc za piłką, ze zmianami kierunku i wiele innych.
Kolejnym elementem tego treningu jest skakanie – zaczynamy od techniki, rozbieramy wyskok z dwóch nóg na części pierwsze i uczymy się osobno każdej z nich. Potem składamy to w całość, skacząc do celu z jednej i dwóch nóg. Trening C kończy drill na obronę, który jednocześnie powinien dać niezły kondycyjny wycisk.
Każdy trening zaczyna lub kończy sesja mobility. Jak masz bronić dobrze, kiedy zejście do półprzysiadu zajmuje Ci nieskończoność? Tym też się zajmiemy 😉
Te najbardziej intensywne treningi zakończone są wyciszeniem – kilka powolnych wydechów, trochę chillu i jesteś gotowy do regeneracji! To pomoże Ci przejść z układu współczulnego na przywspółczulny.