Relacja ze szkolenia Elite Performance Institute

Moja relacja
Szkolenie Elite Performance Institute - Moja relacja

Ostatnio trochę zaniedbałem naszą Koszykarską Familię, ale już spieszę z tłumaczeniem.

Otóż poprzedni weekend spędziłem na mokotowskim crossfit boxie.
Tam pod okiem trenerów z Elite Performance Institute – Polska – Adama Blechmana i Grzegorza Skowrońskiego poznawałem ich podejście do przygotowania motorycznego.

ZDECYDOWANIE WARTO
Jak było na szkoleniu EPI PHASE 1?

Szczypta interesującej teorii, cały ooogrom praktyki i męczenie buły wnikliwymi pytaniami (szczególnie, że trener Adam prowadzi koszykarską Legię) – oto mój sposób nauki ?

Były testy oceny zawodnika, robiłem max siadów i bench pressów w 45 sekund (zniszczenie totalne, polecam!). Biegaliśmy sprinty, uczyliśmy się zmieniać kierunki oraz skakaliśmy ćwiczenia plyo i wyskok maksymalny (również na tej klawej platformy, którą widzieliście na relacji). Nie zabrakło nauki dwuboju i treningu systemu energetycznego ATP-CP.

Atmosfera sztos + trenerzy i ludzie sztosy + organizacja sztos = naprawdę udany kurs.

Dowiedziałem się sporej ilości nowych rzeczy, ale przede wszystkim szkolenie EPI poukładało mi w głowie to co robiłem do tej pory. Jaram się kosmicznie ?

elite performance institute polska szkolenie opinia

Cały tydzień siedziałem nad książkami i skryptem z kursu. Na świeżo wdrażałem nowości w plany moich podopiecznych – zarówno tych prowadzonych onlinowo jak i na siłowni. Efekty czasem obserwujecie na relacjach ?

Szkolenie EPI zdecydowanie polecam. Sam wbijam na drugą część już we wrześniu. Potem tylko egzamin i możecie mi mówić per NCSC Mateusz Kołtunowicz ?

Pozdro i miłego tygodnia Familia!
Wbijajcie na grupę Koszykarz Na Siłowni, gdzie aktualnie rozkminiamy treningi sprintów i poruszania się.

?‍♂️

Mateusz Kołtunowicz
Z wykształcenia psycholog, z zawodu trener przygotowania motorycznego, a w sercu koszykarski świr jakich mało. Przywiązuję ogromną wagę do rozwoju i przekraczania własnych granic.